Ewa Pasternak, W twoim ogrodzie się śni. Ty musisz się obudzić.
Poniedziałek 30 sierpnia 2021r.

Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne oraz Galeria Fotografii Ratusz serdecznie zapraszają na wystawę zatytułowaną “W twoim ogrodzie się śni. Ty musisz się obudzić” autorstwa Ewy Pasternak.
Wernisaż, z udziałem Autorki, odbędzie się w najbliższy piątek, tj. 03 września 2021 roku o godzinie 17:00 w Galerii Fotografii Ratusz.

Wystawa prezentuje serię kolaży Ewy Pasternak zatytułowaną “W twoim ogrodzie się śni. Ty musisz się obudzić”. Projekt powstał głównie na bazie fotografii archiwalnych autorstwa Zofii Rydet z lat 50., 60. i 70., należących do obszernego zbioru nazwanego współcześnie przez Fundację im. Zofii Rydet „Dokumentacjami”, otwierając stare fotografie na współczesne treści. Prezentuje osobistą i autonomiczną wypowiedź, bliską jednocześnie twórczemu podejściu i światopoglądowi wspomnianej słynnej fotografki.
Seria “W twoim ogrodzie się śni. Ty musisz się obudzić.” została zrealizowana w 2020 roku w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt obejmuje kolaże i fotomontaże. Tytuł, będący początkowo tylko mottem projektu, został zaczerpnięty z książki Jarosława Grzędowicza „Pan Lodowego Ogrodu”. Materiałowi wizualnemu towarzyszy tekst Anny Chromik.

Wszystkie archiwalne fotografie Zofii Rydet zostały użyte za zgodą Fundacji im. Zofii Rydet, opiekującej się archiwum po Artystce. W pracy nad projektem wykorzystano różne inne oryginalne materiały drukowane – książkowe lub prasowe, będące własnością artystki.  Dwa kolaże powstały na bazie stron z tygodnika „Polityka”: nr 4 (3245), 22.01-28.01.2020, nr 25 (3266), 17.06-23.06.2020.

 

Wystawa współfinansowana przez Miasto Zamość.

 

Ewa Pasternak (ur. 1983) Artystka i kuratorka sztuki. Ukończyła fotografię na PWSFTviT w Łodzi oraz kulturoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Koordynatorka projektów w ramach sektora kultury, szczególnie tych dotyczących twórczości kobiet oraz sztuki feministycznej. Członkini Rady Programowej Fundacji im. Zofii Rydet. Prezeska Zarządu Fundacji TA i Galerii Feministycznej.

 

Zamiast koncentrować się na najbardziej rozpoznawalnych fotografiach Zofii Rydet z Zapisu Socjologicznego, Ewa Pasternak wybiera materiały z Dokumentacji. Wiele z tych obrazów to wczesne fotografie Rydet, w których można już rozpoznać charakterystyczne dla tej fotografki motywy, które później staną się tematem znanych cykli takich jak Mały człowiek, Czas przemijania, Nieskończoność dalekich dróg. Znajdziemyw nich portrety starych kobiet i dzieci, widoki dachów i podwórek – intymne i często czułe zapisy tego, co zwykle działa poza publicznym oglądem albo jest pomijane przez normalizujące spojrzenie. Co ciche może
pozostać w ciszy, a jednocześnie krzyczeć głośniej niż jakikolwiek głos sprzeciwu. Jak działa ta subtelna subwersja? Może jest to jakiś rodzaj prywatnego oporu, który jest bardziej polityczny niż cokolwiek innego. Rozrabianie. Drobne i niepozorne akty nieposłuszeństwa. Mikro-rebelie. Sabotowanie skamieniałych strukturi hierarchii. Ewa Pasternak czerpie z „drugiej” linii twórczości Rydet, obejmującej fotomontaże i kolaże.
W przeciwieństwie do jej pracy dokumentacyjnej i reportażowej, ten „kreacyjny” aspekt jest sentymentalny i emocjonalny. Odzyskiwanie tej strony pracy Rydet – począwszy od przywrócenia w ostatnich latach w obieg cyklu Świat uczuć i wyobraźni – wiąże się również ze zrewaluowaniem irracjonalnego, „kobiecego” aspektu jej twórczości. Kolaże Ewy uprawomocniają i wzmacniają wydźwięk tego, co wcześniej było ignorowane i traktowane z politowaniem, mówiąc: „Emocjonalność? Sentymentalizm? Irracjonalność? I co z tego. Może już czas by to „kobiecy” element przejął stery”.
Podobnie jak Zofia Rydet, Ewa z szacunkiem zaprasza nas na spotkanie z tym, co często zdaje się funkcjonować na marginesie struktur społecznych opartych na postępie, produktywności i rozumie. Nikt nie zwraca uwagi na staruszki i małe dziewczynki. Wydają się nieważne, a więc są lekceważone. Wymaga się od nich dostosowania do zalecanej roli niewidocznych, cichych i potulnych preludiów/epilogów do kobiecości reprodukcyjnej, lecz nawet gdy wykraczają poza te role, w najgorszym wypadku zostaną potraktowane protekcjonalnie jako niegroźne dziwadła czy stare wiedźmy-wariatki. Usypiają naszą czujność dziewczęcymi białymi sukienkami i czułymi babcinymi gestami, lecz gdy przyjrzymy się uważnie, ich tkliwość ujawnia swój niepokojący cień. Patrzą nam prosto w oczy tym swoim niewinnym
spojrzeniem, ale hej, czyż to nie one właśnie przed chwilą podłożyły ogień pod starym światem i spaliły wszystko do gołej ziemi, nie omieszkawszy przy okazji zamienić wszystkich możnych tego świata w biedronki?
Niepokojące krajobrazy niosące w sobie przeczucie apokalipsy (albo przynajmniej poczucie kruszenia się starego świata) pokazują daremność wielkich kapitalistycznych narracji. Cokolwiek reprezentują głowy starych białych mężczyzn (postęp, produktywność, patriarchat, rozum, chciwą eksploatację ziemi), i tak na tonącym statku będą wyglądały żałośnie. Gesty pojawiające się w kolażach wciągają nas w intymną przestrzeń dotykania i bycia dotykaną, noszenia i bycia noszonym, bycia widzianą i widzenia na wskroś. Tak właśnie – widzenia naprawdę. Nie chodzi o penetrujące spojrzenie uprzedmiotawiającego widza, nawet nie o wymianę spojrzeń. Zamiast tego czujemy, że ich wiedzące oczy widzą nas na wskroś. Bo one wiedzą i rozumieją. Potrafią przejrzeć na wylot zasłony hierarchii i instytucjonalnych autorytetów. I w tej głębokiej mądrości pozostają spokojne, rozbrykane,
okrutne, delikatne, i niszczące. Poza dobrem i złem. Niczego nie muszą udowadniać. Mają wywalone, bo wiedzą, że teraz nadeszła ich kolej – a wszystkie gadające głowy powinny stać się publicznością dla ich drobnych gestów prywatnej magii, czułości, troski, subwersji, i unicestwienia starego świata.

Anna Chromik



Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne na FB


Galeria Fotografii Ratusz na FB


Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne już od ponad 55-ciu lat działa na rzecz kultury.
Od 2013 roku jest organizacją pożytku publicznego.

Przekazując nam 1% swojego podatku, pomagasz rozkręcać lokalną kulturę.

KRS 0000076428

75 1240 2816 1111 0010 4467 4192

Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne
ul. Wyszyńskiego 28 a,
22-400 Zamość

NIP 922-243-27-33
Regon 950434444
 
 

..